NA
POCZĄTKU BYŁA... SZKOŁA MARYI
My, czciciele Matki
Najświętszej nie przestajemy niecierpliwie pytać o to, co winniśmy
uczynić, by jak najdoskonalej upodobnić się do swej Pani. Daje nam
odpowiedź św. Ludwik Grignion de Montfort, który proponuje prostą i pewną
drogę do świętości. Mamy kontemplować cnoty, które uformowały duszę
Najświętszej Maryi Panny Wówczas - wyjaśnia Święty - „znalazłszy piękną
formę Maryi, w której Jezus został ukształtowany na sposób zarówno
przyrodzony, jak boski", dostrzeżemy jej piękno i doskonałość, i
przestaniemy ufać „własnej zręczności, a wyłącznie doskonałości formy".
Zapragniemy upodobnić się do Matki Najświętszej, by stać się wiernym
odbiciem Chrystusa".
Każdy człowiek może znaleźć się na owej najprostszej drodze do świętości:
„Pamiętajcie o tym pisze Św. Ludwik- iż Maryja jest wspaniałą Formą Bożą
zdolną tworzyć żywe odbicie " Boże wielkich to bez wielkich zabiegów.
Dusza, która znalazła i tę formę i do niej przylgnęła, zostanie wnet
przemieniona w Jezusa Chrystusa, którego ta forma wiernie przedstawia".
Mamy upodobnić się do Maryi, jednak nie tyle dzięki własnym wysiłkom, ile
dzięki wstawiennictwu Matki Najświętszej. Św. Ludwik pisze: „Duch Święty
pragnie w Niej i poprzez Nią kształtować sobie wybranych i mówi do Niej:
Umiłowana Oblubienico moja, między wybranymi moimi rozpuść korzenie
wszystkich Twoich cnót, aby wzrastali oni z cnoty w cnotę i z łaski w
łaskę. Tak wielkie znalazłem upodobanie w Tobie, gdyś żyła na ziemi,
ćwicząc się w najwznioślejszych cnotach, że pragnę Cię jeszcze odnajdywać
na Ziemi, choć nadal przebywasz w niebie. Odtwarzaj się zatem w mych
wybranych, bym w nich z upodobaniem dostrzegał korzenie Twej wiary
niezłomnej, Twej pokory głębokiej, Twego bezgranicznego umartwienia, Twej
wzniosłej modlitwy, Twej miłości płomiennej, Twej nadziei stanowczej i
wszystkich Twych cnót.
Tam, gdzie wzywa się Niepokalane Serce Maryi, tam dokonują się wielkie
zmiany!
Dokumenty Fatimskie
Droga naśladowania cnót Najświętszej Maryi Panny jest pewną drogą
zbawienia. Autor Traktatu o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi
Panny cytuje św. Bernarda i zapewnia:, „Kiedy idziesz za Maryją, nie
zbłądzisz. Kiedy modlisz się do Niej, nie popadniesz w rozpacz? Kiedy
umysł twój skupiony jest na Niej, nie będziesz się błąkał bez celu? Kiedy
Ona cię podtrzymuje, nie upadniesz? Kiedy Ona cię chroni, nie będziesz się
lękał? Kiedy Cię prowadzi, nie będziesz czuł zmęczenia? Kiedy stoi przy
twoim boku, bezpiecznie dotrzesz do domu?.
Jak iść za Maryją?
Jak nauczyć się Jej postawy? Jak upodobnić się do Niej?
Trzeba nam zapisać się do szkoły Maryi. A do nauczenia się jest w niej tak
wiele! Czy wciąż nie pociąga nas droga tego świata?
Już św. Ludwik de Montfort przestrzegali „Człowiek światowy kieruje się w
swym postępowaniu osobistym honorem, tym, «co ludzie powiedzą?»,
Towarzyskimi konwenansami, względami materialnymi, poprawnymi manierami i
dowcipnymi rozmowami. Tych siedem zasad stanowi dla niego nieomylne
wsparcie w tym, od czego, jak uważa, zależy
Jego zadowolenie z życia. Świat ogłosi go świętym za takie cnoty jak
odwaga, elegancja, taktowne zachowanie, spryt, wykwintność w obejściu,
układność i poczucie humoru... Człowiek światowy będzie jak najwierniej
zachowywać przykazania, jakie daje mu świat:
• Będziesz dobrze obeznany ze światem.
• Będziesz zabiegał o jego szacunek.
• Będziesz człowiekiem sukcesu.
• Będziesz skrzętni dbał o wszystka, co twoje
• Będziesz nie poprzestawał na tym, co masz.
• Będziesz sobie czynił przyjaciół
• Będziesz często przebywał w modnym towarzystwie.
• Będziesz szukał wygodnego życia.
• Nie będziesz gasił radości.
• Nie będziesz kimś wyjątkowym ani nieokrzesanym czy zbyt pobożnym
Mamy do wyboru: naśladować świat i zamieszkać w mrocznej twierdzy księcia
tego świata, albo naśladować Maryję: wyrzec się ziemskiego obywatelstwa i
już dziś zaciągnąć się na służbę dla królestwa niebieskiego. Mamy do
wyboru: obrażać Boga grzechami albo zadośćuczynić za nie przez nabożeństwo
do Niepokalanego Serca Mani.
Dlaczego taka alternatywa? Bo na nią wskazał sam Jezus, kiedy objawił się
siostrze Łucji i prosił o ustanowienie na świecie nabożeństwa pierwszych
sobót. To nabożeństwo utoruje Bogu drogę do serc ludzi, do struktur
społecznych, przeniknie w świat polityki i ekonomii. Da miejsce Bogu,
czyli obdarzy ludzkość zbawieniem.
Dlatego nie zwlekając zapiszmy się do szkoły Najświętszej Maryi.
Istnieje wiele szkól maryjnych. Jest szkoła mająca w swym programie
„Traktat o prawdziwym nabożeństwie" św. Ludwika Grignion de Montforta.
Jest Legion Maryi szkoła założona przez Marka Duffa. Jest szkoła
codziennego różańca i wiele, wiele innych, na przykład szkoły zakonne.
Wszystkie one to dobre szkoły, szkoły z tradycjami,
Szkoły wydające świętych. Mają godła i maryjne programy, posługują się
imieniem Matki Najświętszej i, Jej autorytetem. Ale jedna tylko szkoła
została założona przez samą Najświętszą Pannę. To nabożeństwo pierwszych
sobót
„Nigdy cię nie opuszczę. Moje Niepokalane Serc będzie twoją ucieczką i
drogą, która zaprowadzi cię do Boga." Matka Boża Fatimska, 13 czerwca 1917
Ktoś zapyta, jak Maryja może założyć szkołę i sama ją prowadzić. Ale w
Fatimie Matka Boża powiedziała, że zaprasza chętnych do uczestnictwa w Jej
rozmyślaniu, my zaś mamy się w nie wsłuchiwać w naszych sercach i uczyć
się od Maryi jak żyć.
Podstawowy program założonej przez Maryję szkoły to pięciomiesięczny kurs
( Jezus prosił w swych objawieniach o pięć pierwszych sobót). Kto jednak
chce, może w tej szkole pozostać na zawsze? Lekcje od się w każdą pierwszą
sobotę, resztę dni na poświęcić na ćwiczenia i wprowadza w praktykę życia
tego, czego nauczyliśmy się na początku miesiąca...
Droga do szkoły Maryi prowadzi przez zawierzenie - ten pierwszy warunek
zwycięstwa, jaki Matka Najświętsza ogłosiła w Fatimie. Bo jak słuchać
niebieskiej Nauczycielki, jeśli jej nie zaufamy? Jak przyjąć do serca
rzeczy trudne i wymagające, jeżeli nie jest Ona dla nas największym
autorytetem?
„Jest w tym akcie oddania miejsce dla każdego, miejsce, które musisz
wypełnić własnym życiem". To słowa kard. Wojtyły, obecnego Papieża. Słowa
zaproszenia do zawierzenia swego życia Matce Najświętszej, zawierzenia
szczególnego, bo nie tylko wypowiedzianego choćby w najbardziej uroczystej
formie, ale przeżywanego w najbardziej nawet prozaicznych chwilach naszej
człowieczej codzienności.
Poświęcenie się Matce Bożej jest naśladowaniem samego Boga. Pierwszym,
który zawierzył swe życie Maryi, Jej pierwszym uczniem był Jezus Chrystus.
Ojciec powierzył Go Maryi, a On, będąc Synem Bożym, „był Jej poddany" we
wszystkim (Łączę wyrazy szacunku (Łk. 2,51). A dlaczego Chrystus chciał
być „niewolnikiem" Maryi? Dlaczego byle Jej poddany? Dlaczego Maryja
została wpisana w Jego dzieje jako Matka, nawet więcej - jako Nauczycielka
i Wychowawczyni? I jeszcze jedno: dlaczego droga zawierzenia bez reszty
Matce Bożej ma być dla nas najdoskonalszą drogą?
To proste. „Idąc za Nią, nie zbłądzisz. Modląc się do Niej, nie zwątpisz.
Myśląc o Niej, nie zmylisz się. Jej się trzymając nie zginiesz. Pod Jej
opieką nie doznasz lęku. Gdy Cię prowadzić będzie, nie utrudzisz się. Gdy
Ci będzie łaskawa, dojdziesz do celu". Tak zapewnia nas św. Bernard z
Clairvaux.
A my dodajmy do jego pięknych słów: "Gdy Jej posłuchasz, oddasz się Jej w
świętą niewolę. Gdy zawierzysz Jej wszystko, Ona weźmie cię za rękę i
poprowadzi pewną drogą.
Gdy zapiszesz się do Jej szkoły, otrzymasz dyplom, życia wiecznego."
FAKTY
Nasze rozważania nad
znaczeniem i aktualnością nabożeństwa pierwszych sobót spoczniemy od
zanurzenia się w czasy minione, z których na nasze współczesne czasy basie
Boże światło. Wystarczy przyjrzeć się bliżej objawieniom Matki Bożej w
Fatimie, zapoznać się z Jej orędziem przekazanym Siostrze Łucji, a
wreszcie poznać wysiłki tej ostatniej, by nowe nabożeństwo upowszechniło
się w Kościele, byśmy pojęli, że otrzymaliśmy od poprzednich pokoleń
niezwykle zadanie. To, czego nie udano się w poprzednich latach, ma
wypełnić się za naszych dni: nabożeństwo pierwszych sobót ma się
rozpowszechnić po świecie! A wówczas sama historia złoży świadectwo o
pierwszosobotnim kulcie Niepokalanego Serca Maryi. Powie, że jest ono
NABOŻEŃSTWEM NOWEGO TYSIĄCLECIA!
(powrót)
(strona sanktuarium)
|