Od
ponad 20 lat do Watykanu w czasie Adwentu, przed Świętami Bożego
Narodzenia przyjeżdżają górale z Zakopanego i Podhala, by złożyć Ojcu
Świętemu życzenia i przywieźć choinki z tatrzańskich lasów. W roku
jubileuszowym do Rzymu wyruszyła jedna z największych pielgrzymek w
historii Podhala. W sumie w drogę udało się pięć autokarów z grupami; z
zakopiańskiego Urzędu Miasta pod przewodnictwem burmistrza Piotra Bąka, z
Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej na Krzeptówkach na czele z kustoszem
ks. Mirosławem Drozdkiem. Był także autokar i grupa, której przewodził
były burmistrz Zakopanego Adam Bachleda Curuś. I jeszcze autobus z parafii
Świętej Rodziny z Dziekanem Dekanatu Zakopiańskiego ks. Prałatem
Stanisławem Olszówką - a w ostatnim momencie tuż przed prywatną audiencją
do Watykanu dojechał autokar z zespołem im. Bartusia Obrochty i
kierowniczką Zosią Majerczyk Owczarek, która przed wizytą u Ojca Świętego
powiedziała:
Na kilka chwil przed wejściem do sal watykańskich zastępca burmistrza
Zakopanego Jerzy Zacharko mówił o emocjach związanych z tak niecodziennym
wydarzeniem:
W sali Klementyńskiej w prywatnej audiencji uczestniczyło ok. 260 osób, w
większości ubranych w stroje regionalne. Tuż przed przybyciem Ojca
Świętego zabrzmiała góralska kolęda i wniesiono dwie choinki przywiezione
z Polski:
Jan Paweł II został powitany oklaskami. Życzenia w imieniu pielgrzymów
przekazał Dziekan Dekanatu Zakopiańskiego ks. prałat Stanisław Olszówka:
Papież dziękował za życzenia i dary z Polski:
(ponieważ słowa Papieża nie są najlepiej nagrane, może warto je przytoczyć
w postaci tekstowej): "Serdecznie witam miłych gości z Zakopanego i
Podhala. Dziękuję wam, że jak co roku przychodzicie do Papieża po
kolędzie. Przynosicie mi oprócz waszej miłości i oddania piękne pachnące
Polską choinki. Dziękuję serdecznie Księdzu Dziekanowi za życzenia, jakie
mi złożył w imieniu was wszystkich. Z serca je odwzajemniam. Niebawem
ujrzymy światło nocy betlejemskiej. I na nowo usłyszymy orędzie anioła.
Nie bójcie się. Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem
całego narodu. Dziś w mieście Dawida narodził się wam zbawiciel, którym
jest Mesjasz. Oby to światło i to orędzie były zawsze obecne w sercach
wszystkich, aby nadzieja i radość przezwyciężały lęk. O to się modlę i
tego życzę wam tu obecnym polskim góralom i wszystkim rodakom. Bóg zapłać
za to, że tu w Watykanie w tej sali Klementyńskiej pierwsza zabrzmiała
polska kolęda. Bóg zapłać.Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus".
Prywatna audiencja była pełna wzruszeń i rodzinnej atmosfery. Media
Watykańskie bardzo mocno ją zauważyły m.in. na łamach L'osservatore Romano
pojawiła się spora korespondencja z wizyty podhalańczyków z licznymi
fotografiami górali u stóp Ojca Świętego, Jana Pawła II.
Następnego dnia odbyła się audiencja generalna:
I tak po dwóch bardzo intensywnych dniach, kiedy spotykaliśmy się z Janem
Pawłem II przyszedł czas na zwiedzanie Rzymu. Warto dodać, że dzięki
Arcybiskupowi Stanisławowi Dziwiszowi nasza grupa weszła na teren pięknych
Ogrodów Watykańskich. Później powrót do Zakopanego. I już na miejscu pod
Tatrami kilka słów podsumowania przekazał Kustosz Sanktuarium Matki Bożej
Fatimskiej na Krzeptówkach ks. Mirosław Dozdek:
Mówił Kustosz Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach ks.
Mirosław Dozdek. Kolejna pielgrzymka za rok. Reportaż z wizyty u Ojca
Świętego w Watykanie:
RealVideo - 20 min. (więcej...)
Foto
relacja:
Dzień pierwszy
i drugi - Msza Święta w Sanktuarium, wyjazd do Rzymu, podróż przez
Słowację, Austrię do Włoch. (więcej...)
Dzień
trzeci - Dom Sióstr Antoninek (miejsce pobytu grupy pielgrzymów z
Krzeptówek), Msza Święta w Kaplicy oraz pierwsza wizyta na ulicach
Rzymu. (więcej...)
Dzień
trzeci - popołudniowe przygotowanie i a później wieczorne spotkanie z Ojcem Świętym na prywatnej audiencji
w sali Klementyńskiej. (więcej...)
Dzień
czwarty - Audiencja Generalna, Aula Pawła VI. (więcej...)
Dzień
czwarty - "W Kolebie Pallotynów". (więcej...)
Dzień
piąty - Ogrody Watykańskie i pomnik Zakopanego. (więcej...)
Dzień
piąty - Plac i Bazylika Świętego Piotra. (więcej...)
Dzień
piąty - Rzym raz jeszcze... (więcej...)
Dzień
piąty i szósty - podziękowanie Ojcu Konradowi, przegląd prasy, Msza Święta
i wyjazd do Zakopanego. (więcej...)
(powrót na pierwszą stronę
sanktuaryjną...)
|