(08.01.2007)
W sobotnie popołudnie oficjalnie ruszył wyciąg
krzesełkowy na Harendzie w Zakopanem. Nie zważając na kapryśną w
tym roku aurę, która pozbawiła stoki Pasma Gubałowskiego śniegu Prezes
Spółki Harenda – Wyciągi Jan Strączek, w obecności licznie zgromadzonych
gości dokonał otwarcia Ośrodka Narciarsko – Rekreacyjnego Harenda
Zakopane. Na miłośników „białego szaleństwa" czeka kapitalny, szeroki stok
śnieżny w razie potrzeby przez dziesięć armatek. Wśród gości nie zabrakło
Burmistrza Piotra Bąka, który sprzyjał tej inwestycji oraz obecnego
Burmistrza Miasta Zakopane Janusza Majchra.
Otwarciu towarzyszyły pokazy jazdy synchronicznej na nartach w wykonaniu
instruktorów Harenda - Sport, pokazy jazdy freestylowej na nartach i
snowboardzie oraz konkursy z atrakcyjnymi nagrodami. Na zakończenie
urządzono pokaz sztucznych ogni.
Duże nachylenie stoku wyróżnia Ośrodek na Harendzie spośród innych
ośrodków w Zakopanem i okolicy. To miejsce przede wszystkim dla dobrych
narciarzy, co też głosi slogan reklamowy „Harenda – jazda dla
wymagających". Pomyślano i o tych początkujących dla których przygotowano
dwa mniejsze wyciągi i odpowiadające im stopniem trudności trasy.
W pobliżu jest parę wypożyczali sprzętu narciarskiego i urozmaicone
zaplecze gastronomiczne - od barów do obiadów domowych. Na górze można
usiąść w kawiarni i podziwiać wspaniałe widoki na Tatry. To prawdopodobnie
pierwszy i ostatni sezon, kiedy na górnej stacji jest cisza i narciarz ma
wrażenie, że znajduje się w miejscu wyjątkowym. Prawdopodobnie w
następnych latach Rafaczówki (taka jest nazwa owego uroczyska) będzie
przypominało wyglądem i klimatem …Gubałówkę Szkoda. Narciarzu – warto
zatem jeszcze w tym roku zajrzeć na Harendę.
Foto-relacja (zdjęcia
Piotr Kyc):
|