(05.10.2009)
Piotr Kyc: "W Muzeum Jana Kasprowicza w
Zakopanem miał miejsce kolejny 143 Wieczór na Harendzie. Gościem
Stowarzyszenia Przyjaciół Twórczości Jana Kasprowicza była Beata Zalot,
dziennikarka, Redaktor Naczelny Tygodnika Podhalańskiego. Niedzielny
wieczór był jednak poświęcony innej pasji Pani Beaty jaką jest poezja.
Autorka czytała wiersze ze swojego najnowszego tomiku zatytułowanego
„Szepty”. Świetną oprawę muzyczną stanowiły utwory wykonywana przez duet
skrzypcowy "Duo Sonore" w składzie Ilona Nieciąg i Krzysztof Leksycki.
Szepty, to bardzo cichy sposób rozmowy między ludźmi, często o sprawach
osobistych, intymnych, być może najważniejszych dla mówiącego. Takie też
są wiersze Beaty Zalot, opisujące prostymi słowami emocje, które
towarzyszą naszym życiowym wyborom i różne stany ducha – od smutku i bólu
egzystencji do radości spełnienia i istnienia.
Jesień, to bardzo poetycka pora roku, sprzyjająca refleksji, pobudzająca
do „szeptania” o najważniejszych sprawach. W czasach, kiedy rzeczywistość
opisuje się krzykiem, bełkotem a dni mijają według błyskawicznego
scenariusza trzeba odpocząć, zdać się na wrażliwość i intuicję poety.
Dobrze jest posłuchać cudzych myśli i obudzić w sobie uśpione pokłady
wrażliwości. Dlatego czytajmy poezję. Słuchajmy poetów.
Szepty, to wieści opowiadane w sekrecie. Kto w niedzielny wieczór był
gościem Harendy, ten poznał parę sekretów poetki. A kto jest ich ciekawy i
chce przy okazji poczytać dobrą poezję temu polecamy lekturę tomiku
„Szepty” autorstwa Beaty Zalot.
Zapraszamy na Harendę.
Wieczory na Harendzie są dofinansowane przez Gminę Miasto Zakopane."
Foto-relacja (zdjęcia Anna
Karpiel-Semberecka):
Foto-relacja (zdjęcia Piotr Kyc):
|