(29.08.2007)
Franciszek Pacyga:
"Wystarczyły dwa dni deszczu 13-14 sierpnia, aby
brudna woda płynąca z pól wystąpiła z brzegów „Krętego potoku”-
prowadzącego przez centrum wsi. Po kilku upalnych dniach w
Małopolsce, nocna kilkunastominutowa wichura spowodowała spustoszenie w
obrębie boisk piłkarskich i amfiteatru. Powalonych zostało kilkanaście
zdrowych i dorodnych świerków, zerwana linia energetyczna, na szczęście
ocalała budowa amfiteatru i szatnie piłkarskie".
Foto-relacja (zdjęcia Franciszek Pacyga):
|