(31.07.2005)
Późnym wieczorem w niedzielę zakończyły się wybory „Najśworniejsej
Górolecki 2005”.
Jury konkursu uznało, że przez najbliższy rok Podhale reprezentować będzie
Anna Cudzich z Gliczarowa Dolnego. Do wyborów stanęło 13 kandydatek i to
właśnie nr 13 okazał się szczęśliwy. Tuż po wyborze 18 letnia Ania wciąż
nie mogła uwierzyć, że to ona została naj...
Ania podziękowała wszystkim za trzymanie kciuków, chociaż szczególne
podziękowania trafiły do jednej osoby:
Mama Ani Cudzich była również bardzo wzruszona:
Wracamy do najśworniejsej. Pytaliśmy jaka atmosfera panowała wśród
kandydatek:
13
dziewcząt oprócz urody, musiały również zaprezentować się w kilku
konkurencjach. Było m.in. układanie siana, wiązanie kierpcy, dojenie
krowy. Najśworniejsom pytaliśmy, jakie zmagania sprawiły jej najwięcej
kłopotów:
Pytaliśmy też, jakie najmniej:
Mówiła Anna Cudzich – Najśworniejso Górolecka 2005. Przypomnijmy Ania ma
18 lat. Mieszka w Gliczarowie Dolnym. Uczy się w Liceum Ogólnokształcącym
w Nowym Targu w trzeciej klasie a w przyszłości chciała by studiować
matematykę lub fizykę. Dodajmy jeszcze, że tradycyjnie nagrodą dla
Najśworniejsej Górolecki jest kilkutygodniowy wyjazd do USA.
O historii konkursu na Najśworniejsom Górolecke i tegorocznej edycji
Janina Bętkowska zastępca prezesa białodunajeckiego oddziału Związku
Podhalan):
Foto-relacja
(zdjęcia Anna Karpiel):
|