(19.11.2008)
Piotr Kuczaj: "Już po raz ósmy w Rabie Wyżnej
odbyła się Familiada organizowana przez Stowarzyszenie Oświatowe „Echo” i
Dom Parafialny Emaus.
Jest to impreza sumująca dorobek rocznej pracy dzieci oraz instruktorów
pracujących w przeróżnych kółkach pracy pozaszkolnej – poetyckim,
teatralnym, muzycznym śpiewaczym, kulinarnym, plastycznym, miłośników
sztuki, tkackim… Trudno je wszystkie zliczyć. Całością dowodzi emerytowana
nauczycielka Teresa Rusnak, którą wspiera wielu wolontariuszy. Zwykle na
familiadzie stawiają się władze gminne w komplecie z przewodniczącym Rady
Marianem Wojdyłą, księża z proboszczem parafii św. Stanisława BM prałatem
Antonim Zuziakiem, poseł Edward Siarka i starosta nowotarski Krzysztof
Faber. A przede wszystkim rodzice ciekawi efektów artystycznej pracy
swoich pociech.
Tak było i tym razem. Sala domu parafialnego pękała w szwach. Jednym z
głównych punktów programu było wręczenie pięciorgu studentom I roku
pochodzących z gminy stypendiów pomostowych w wys. 3.800 zł dla każdego na
cały rok akademicki. Odbyła się też piękna prezentacja multimedialna
„Cztery pory roku w Rabie Wyżnej” wykonana przez członków kółka fotografii
cyfrowej, a towarzyszyła im dziecięca pantomima w programie pod tym samym
tytułem. Wiele pozytywnych emocji, braw, serdecznych podziękowań oraz
śpiewów towarzyszyło wręczeniu ulepionych przez dzieci medali z gliny
wszystkim osobom wspierającym działalność Stowarzyszenia.
Stałym punktem Familiady jest licytacja prac plastycznych wykonanych przez
dzieci. Zebrane w ten sposób środki finansowe przeznacza się na pomoc dla
ciężko chorych rówieśników, m.in. dla cierpiącej na hemosyderozę płuc
Karolinki Jaskowiak. Wyniki tegorocznych licytacji przeszły wszelkie
oczekiwania – zebrano 8.100 zł. (w ubiegłych latach ok. 3 tys. zł).
Najdrożej sprzedano obraz olejny „Jesień” – 1.500 zł, młodej studentki
ASP, nieco mniej (1.300 zł) zapłaciła prezes Banku Spółdzielczego w Rabie
Wyżnej Halina Szewczyk za fotografię z 1908 r. przedstawiającą rabiański
pałac Zduniów i Głowińskich. Wystawił ją na sprzedaż rabczański
kolekcjoner i fotograf, który prosił o zachowanie anonimowości. Inny
fotograf z Rabki Jan Ciepliński wystawił zdjęcie zachodzącego słońca w
chmurach wykonane z paralotni i utrwalone na płótnie."
Foto-relacja (zdjęcia
Piotr Kuczaj
piotr.kuczaj@neostrada.pl):
|