(23.06.2009)
Henryk Urbanowski:
"W
Rabie Wyżnej odbyła się XVII Parada Orkiestr Dętych powiatu nowotarskiego,
w której wzięły również udział dwie orkiestry z powiatu tatrzańskiego (z
Witowa i Jurgowa).
Oczekiwany efekt
widowiskowy z musztrą i czirliderkami popsuł deszcz. Tylko część zespołów
przemaszerowała z kościoła św. Stanisława Biskupa Męczennika, gdzie wzięła
udział w mszy świętej pod pomnik Jana Pawła II wręczającego sakrę biskupią
ks. Stanisławowi Dziwiszowi. Tam po złożeniu wiązanek kwiatów, wszyscy
uczestnicy i goście parady przeszli do remizy OSP, gdzie siłą rzeczy
parada zamieniła się w koncert. Wzięło w nim udział aż dziewiętnaście
orkiestr, które wykonywały po 3 do 4 utworów, a zmasowane granie trwało
4,5 godziny.
Impreza której organizatorami było starostwo nowotarskie, Powiatowe
Centrum Kultury, Urząd Gminy i GOK w Rabie Wyżnej bardzo sprawnie
prowadził Marcin Kudasik. Natomiast honorowymi gośćmi imprezy byli
przewodniczący Rady Powiatu Jan Krzak, sekretarz powiatu nowotarskiego
Marek Wierzba, członek zarządu powiatu Robert Wodziak, wójt Andrzej
Dziwisz, przewodniczący Rady Gminy Raba Wyżna Marian Wojdyła. Przez pewien
czas koncertowi przysłuchiwał się rabiański proboszcz ks. prałat Antoni
Zuziak.
Wystąpiły natomiast orkiestry (w kolejności, w nawiasie nazwisko
kapelmistrza): z Raby Wyżnej (Stanisław Krauzowicz), Gronkowa (Józef
Pańszczyk), Łapsz Wyżnych (Mateusz Grygla), Ludźmierza (Krzysztof Dąbek),
Kacwina i Maniów ( Stanisław Wojtaszek), Podwilka (Lucjan Bryja), Łapsz
Niżnych (Henryk Kałahut), Spytkowic i Rabki – Zdroju (Jacek Klinowski),
Ochotnicy Dolnej (Piotr Matusiewicz), Krempach (Franciszek Łukasz),
Lipnicy Wielkiej (Marian Sułkowski), Nowej Białej (Emil Cereras),
Waksmundu ( Marek Kolasa), Witowa (Antoni Malec), Lipnicy Małej (Mirosław
Dusan Rybar), Skawy (Robert Pustuła), Jurgowa (Franciszek Ciągwa), Kacwina
(Antoni Malec).
Przegląd ujawnił z jednej strony, że muzykowanie w orkiestrach dętych ma
na Podhalu bardzo dawną tradycje. Najstarsza z występujących orkiestr (z
Jurgowa) powstała w 1830 r. a rodowód z przełomu XIX i XX wieku ma
większość. Powstają jednak nowe, n.p. w Kacwinie w 2002 r. Lipnicy Małej w
1989 r. I nie należy już tych orkiestr kojarzyć wyłącznie z Ochotniczą
Strażą Pożarną, bo część działa jako orkiestry parafialne, inne jako
wyraźnie podłączone pod gminne ośrodki kultury. Widać to zresztą po
umundurowaniu, które w części nawiązuje do mundurów strażackich, ale
niekiedy ma krój i barwę estradową, a tak jak w przypadku witowian jest
strojem góralskim.
Orkiestry w poszczególnych miejscowościach od czasu przechodzą kryzys, ale
mają ambicję przetrwania i wtedy dwie łączą się w jedną. Czasami też jeden
kapelmistrz prowadzi dwie orkiestry (n.p. Antoni Malec). Jest ich wciąż
wiele (W powiecie nowotarskim grają średnio w co trzeciej wsi), gra w nich
łącznie ponad 600 osób, a to już tworzy liczącą się siłę ruchu
amatorskiego. Co czwarta nazywa się młodzieżową orkiestrą dętą, bo
występują w nich już w większości ludzie młodzi, często dzieci. I co
jeszcze ciekawsze, coraz więcej dziewczyn. Ot, co. "
Foto-relacja
(zdjęcia Piotr Kuczaj
piotr.kuczaj@neostrada.pl):
|