(28.12.2007)
Henryk Urbanowski: "Grupa młodzieży szkolnej z Domu
Polskiego w Baranowiczach pod wodzą pani Haliny Breńko i Zespół Muzyki
Dawnej przy Domu Polskim im. Jana Pawła II w Witebsku kierowany przez
panią Swiatlanę Szydłowską spędziły okres świąteczny w renesansowym dworze
na Wysokiej za Spytkowicami, w gościnie u pana Antoniego Pilcha.
Ich przyjazd i pobyt był możliwy dzięki finansowemu wsparciu Fundacji
„Pomoc Polakom na Wschodzie” i protekcji w uzyskaniu bezpłatnych wiz.
W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia odbył się na Wysokiej wspaniały
koncert kolęd poprzedzony inscenizacją „Herodów” w wykonaniu młodzieży z
Baranowicz.
Witebszczanie zaś, z których każdy jest również członkiem chóru „Hosanna”
przy tamtejszej katedrze rzymsko-katolickiej p.w. św. Barbary śpiewali
stare kolędy po polsku, białorusku, w języku ruskim
(starocerkiewno-słowiańskim) i w gwarze kresowej.
Jak zwykle wszystkich zaskoczył Antoni Pilch, który wtórując sobie grą na
lutni zaśpiewał kilka najstarszych kolęd, sięgających głębi średniowiecza
. Wykonał także kolędę w gwarze lwowskiej, makaroniczną (tekst polski
inkrustowany zwrotami łacińskimi.) oraz ludową z kielecczyzny śpiewaną na
melodię żydowską.
Bardzo gorąco rezydenci dworu i jego gości z okolicznych miejscowości
przyjęli kolędy góralskie w wykonaniu Muzyki Gorczańskiej (Eugeniusz
Tokarczyk, Franciszek Wróbel z Rabki oraz Piotr i Paweł Kowalcze z
Chabówki) wspomagany przez chórek dziewcząt z zespołu „Robcusie”.
Baranowiczanie i witebszczanie natychmiast je podchwytywali i wspólnym
śpiewom nie było końca. Wschodnia polifonia witebskiego chóru mieszała się
z białymi głosami wierchowymi nutami góralskimi, zrobiła się na wskroś
rodzinna atmosfera, która najbardziej udzieliła się dzieciom. Te zaś
niczym nie skrępowane starały się pomóc muzykom ciągnąć za smyki basów i
gęśli.
Zauważyliśmy również, że po koncercie pomiędzy białoruskimi Polakami i
góralami doszło do wymiany nut. Czyżby witebszczanie zamierzali jeszcze w
tym sezonie zaśpiewać kolędy z Podhala z chóru u św. Barbary w swym
położonym w północno-wschodniej grani Białorusi mieście?. Jeżeli tak
będzie, poinformujemy. Bo czegoś takiego jeszcze nie było".
Foto-relacja (zdjęcia Piotr Kuczaj
piotr.kuczaj@neostrada.pl):
|