(14.01.2009)
Henryk Urbanowski:
"Wielu rabczan, ale także mieszkańców Chabówki, Ponic, Rdzawki,
Skomielnej Białej, Spytkowic, Szczawnicy i Zakopanego wzięło udział w
wieczorze pamięci zmarłego przed rokiem sportowca i artysty Jana Fudali,
który odbył się w sobotę 10 stycznia.
Impreza nieoczekiwanie rozrosła się o dodatkowe wydarzenia. Do Miejskiego
Ośrodka Kultury przyjechała Muzyka Gorczańska z częścią zespołu „Robcusie”
i dzięki temu odbyło się jeszcze wspólne kolędowanie, zarówno w Galerii
pod Aniołem jak i nieco później w Teatrze Lalek Rabcio.
Wieczór rozpoczął się od wernisażu wystawy fotograficznej „Jasiek z Gorców
– jakim był”, której otwarcia dokonała burmistrz Rabki-Zdroju pani Ewa
Przybyło. W krótkim wystąpieniu uświadomiła zebranym gościom, jak duży był
wpływ Jaśka z Gorców na podtrzymanie kultury ludowej w Rabce i okolicach,
dla rozwoju dziecięcych zespołów folklorystycznych (Kropianka, Robcusie i
Kropianki w Rabie Wyżnej oraz Harenda i Zornica w Zakopanem i Zagórzanie w
Kasinie Wielkiej – przyp. od redakcji). Jeszcze niedawno tylko Jan Fudala
uczył w Rabce dzieci malowania na szkle w swym Muzeum Gorczańskim, a dziś
w Muzeum im. Władysława Orkana malują z najmłodszymi Natalia Klęsk i Maria
Sarka, a w Galerii pod Lilianną Wiktoria Handzel, Ewa Piechota i Agnieszka
Wańkowicz-Marczak. Przywrócona natomiast przez Fudalę tradycja jarmarków
sztuki i ginących zawodów organizowanych wokół starego kościółka św. Marii
Magdaleny została podtrzymana i jarmarki te stanowią jedno z największych
wydarzeń kulturalnych w Rabce przyciągających latem kuracjuszy i turystów.
W wieczorze pamięci Jana Fudali wzięli udział członkowie jego rodziny –
wdowa Lubomira Noewa-Fudala, córka Katarzyna, zięć Jerzy Tęcza i wnuczka
Jagódka oraz siostra – Anna Filas. Wśród gości zauważyliśmy radnego
powiatu nowotarskiego Marka Szarawarskiego z małżonką i radną miasta
Rabka-Zdrój Elżbietę Szarawarę. Dominowali członkowie oddziału
gorczańskiego Związku Podhalan z prezeską Teresą Wójciak i wiceprezesami
Wiktorem Zachwieją i Kazimierzem Zapałą na czele. Związek Podhalan był
zresztą współorganizatorem wieczoru.
Podczas wernisażu głos zabierało wiele osób. Piotr Kowalcze wspominał, że
to Jan Fudala skrzyknął dwie rodziny – jego i Tokarczyków i tak powstała
Muzyka Gorczańska. Pani Janina Zachwieja ze Szczawnicy opowiadała, jak
dużym szacunkiem darzył Jan Fudala jej rodzinę, a zwłaszcza zmarłego
tydzień po nim jej męża Tadeusza Zachwieję-Bulisia, jednego z
Tischenrowskich mędrali, grającego rolę Empedoklesa w serialu „Historia
filozofii po góralsku”. Jan Surówka opowiadał natomiast o Fudali jako
nauczycielu góralskiego tańca – „Mnie nauczył, a teraz ja przekazuję tę
wiedzę i umiejętności następnym pokoleniom” – stwierdził.
Ale to jeszcze nie koniec: kilka własnych wierszy poświeconych Janowi
Fudali odczytał Kazimierz Zapała. Wojciech Gracz, organista, student
piątego roku Akademii Muzycznej w Krakowie odegrał na pianinie kantatę
Bacha (Jan Fudala często organizował Wojtkowi koncerty w starym
kościółku). I last but not least – Jan Ciepliński zawiesił na jednej ze
ścian galerii swój artystyczny fotoreportaż „Ostatnia droga Jaśka z
Gorców” pokazujący uroczystości pogrzebowe oraz rekonstrukcję okoliczności
jego śmierci.
Główna wystawa to 71 prac fotograficznych ośmiorga autorów (Barbary
Dąbrowskiej, Jerzego Dudy, Stanisława Gała, Zenona Żyburtowicza,
Krzysztofa Wójcika, Kazimierza Zajdy i rabczańskiego fotoreportera Piotra
Kuczaja, części autorów zdjęć nie udało się zidentyfikować) pokazujących
Jana Fudalę w gronie rodziny, wśród rozlicznych przyjaciół i obrazujących
rozliczne sfery kultury, sportu i życia społecznego, w jakich zaznaczył
swą obecność. Wystawa ta była już pokazywana w restauracji „U Wnuka” w
Zakopanem, we dworze na Wysokiej, w Domu Parafialnym w Rabie Wyżnej
i Miejskim Ośrodku Kultury w Nowym Sączu. W rabczańskim MOK będzie ją
można oglądać do 22 stycznia, skąd zostanie przewieziona do siedziby
oddziału Gorczańskiego Związku Podhalan i zostanie odsłonięta podczas
uroczystości opłatkowych 25 stycznia.
Drugim ważnym wydarzeniem wieczoru poświęconego Janowi Fudali był spektakl
„Niebiańskie listy”, które w Teatrze Lalek Rabcio przedstawiła Scena
Poetycka Teatru Robotniczego im. Bolesława Barbackiego z Nowego Sącza.
Scenariusz z wierszy Jana Pawła II („Tryptyk rzymski”), utworów Jana
Fudali, Wandy Czubernatowej, Stanisława Nędzy-Kubińca, Izabeli Zającówny,
Rafała Linkowskiego i Wojtka Bellona ułożył Zbigniew Kukla. On też
spektakl wyreżyserował i sam w nim wystąpił. A oprócz niego zagrali:
Małgorzata Czech, Dorota Kaczmarczyk, Iwona Znamirowska, Wojciech i Alek
Kaczorowie, Sławomir Bodziony i Wiesław Grodzki (także autor scenografii).
Muzykę dobrał Janusz Michalik, światłami operował Karol Majkrzak,
wspomagany przez Gabriela Gacka a stroje zaprojektowała Izabela Wiatrak.
„Niebiańskie listy” były już prezentowane w krótszej wersji rapsodycznej
we dworze na Wysokiej i pod pomnikiem Adama Mickiewicza na sądeckich
Plantach (z udziałem Muzyki Gorczańskiej). W pełnej wersji scenicznej
dwukrotnie wystawiane były w Nowym Sączu i raz w Rabie Wyżnej.
Rabczańska publiczność bardzo gorąco przyjęła spektakl. Trzykrotnie
przerywała go oklaskami, a na koniec zgotowała wykonawcom owację na
stojąco.
-Macie bardzo wrażliwą i rozumną publiczność – powiedziała nam jedna z
aktorek, Dorota Kaczmarczyk. – Graliśmy mniej ekspresyjnie niż dotychczas,
staraliśmy się nieco złagodzić emocje. – A jednak wasi widzowie doskonale
wyczuli momenty kulminacji rozłożone w tym spektaklu – dodał Zbigniew
Kukla. – No i te owacje na koniec! To zawsze jest najlepsza nagroda dla
aktorów i reżysera. Takiego przyjęcia dotąd nie mieliśmy – dodał.
P.S. Za naszym pośrednictwem Związek Podhalan Oddział Gorczański, rodzina
i przyjaciele śp. Jana Fudali serdecznie dziękują dyrektor MOK p. Joannie
Lelek i dyrektorowi Teatru Lalek Rabcio p. Zbigniewowi Wójciakowi oraz ich
współpracownikom za udzielenie wszechstronnej pomocy w przygotowaniu
wydarzeń tego wieczoru.
Specjalne podziękowania ślemy także dla burmistrz Rabki-Zdroju p. Ewy
Przybyło za objęcie wieczoru pamięci Jaśka z Gorców patronatem (w
przypadku wystawy fotograficznej od początku jej wędrówki – od Zakopanego
do Rabki, a może i dalej)."
Foto-relacja (zdjęcia Piotr Kuczaj
piotr.kuczaj@neostrada.pl):
|