I Strona główna I Wiadomości I Kultura I Sport I Pogoda I Turystyka I Narty I Kościół I

I Radio Alex I Głos Ameryki I Z peryskopu... I DH Zakopane I Telefony I Apteki I

I Reklama I Ogłoszenia I Muzyka I Video I Galeria I Archiwum I O Watrze I
II Podhalański Zimowy Rajd Rodzinny...

(20.03.2005) Tylko sześciu chętnych zgłosiło się na start. Nienajlepsza pogoda, transmitowany w tym samym czasie finał Pucharu Świata w skokach narciarskich sprawiły, że niewielkim zainteresowaniem cieszył się II Rajd Rodzinny organizowany przez Starostwo Tatrzańskie. Wobec 40 osób w ubiegłym roku, tegoroczna frekwencja wyglądała mało imponująco. Na kilku kilometrową trasę wyruszyła „rodzina”, której przewodził starosta tatrzański Andrzej Gąsienica Makowski. Jej skład to: Jan Gąsienica Walczak Sobuś, Elżbieta Wiktor, Stanisław Machajewski, Maciej Krokowski oraz jak zwykle niezawodny Mieczysław Król Łęgowski, który nie zapomniał o stylu retro i wystartował na starych nartach wyciągniętych ze swojego liczącego już ponad 100 par zbioru. Oznaczona chorągiewkami pętla przebiegała przez Szeligowski Wierch, Wierch Ciche, Ostrysz, Tominów Wierch i powrót na miejsce startu, czyli Przysiółek Kule. Tam na zawodników czekał gorący bigos i herbata. Szkoda, że nie udało się zachęcić do udziału w imprezie większej ilości ludzi. Na pewno przydała by się lepsza promocja i korzystniejszy termin. Jeżeli te warunki będą spełnione to zapewne w przyszłym roku organizatorzy Podhalańskiego Zimowego Rajdu Rodzinnego będą mogli liczyć nie tylko na swoje rodziny i znajomych.

Foto-relacja:

I Strona główna I Wiadomości I Kultura I Sport I Pogoda I Turystyka I Narty I Kościół I

I Radio Alex I Głos Ameryki I Z peryskopu... I DH Zakopane I Telefony I Apteki I

I Reklama I Ogłoszenia I Muzyka I Video I Galeria I Archiwum I O Watrze I