(14.07.2004)
Wojciech Szatkowski relacjonuje: "W
Krynicy-Zdroju otwarto I Ogólnopolski Festiwal fotografii przyrodniczej i
krajobrazowej. Swoje prace wystawiło w krynickich pensjonatach i hotelach
ponad 70 różnych fotografów. Wstęp na wystawy jest bezpłatny.
Organizatorem festiwalu jest Stowarzyszenie Artystów „Młode Sztuki”. Wśród
zaproszonych do udziału w festiwalu jest jeden zakopiańczyk – Adam Brzoza.
Wydawać by się mogło, że w temacie jakim są zdjęcia Tatr powiedziano już
niemalże wszystko. Już od ponad 140 lat piękno tych gór, latem i zimą,
utrwalane jest na kliszach przez różnych artystów. A jednak...
Prezentowane w Krynicy fotografie Adama Brzozy pozwalają trochę jakby na
nowo odkryć te góry w sensie fotograficznym i cieszą się dużym
zainteresowaniem zwiedzających. Nic więc dziwnego, że zakopiański fotograf
został przez organizatorów zaproszony do wzięcia udziału w festiwalu. Adam
Brzoza jest zakopiańczykiem i fotografuje od dawna, ale tak „na serio”
górską fotografią pasjonuje się od dwóch lat. Tematem jego zdjęć głównie
jest krajobraz tatrzański, ale także podhalański oraz kultura ludowa
Podhala. Na wystawie w Krynicy pokazał 48 różnych prac, a wystawa
prezentowana w Sanatorium „Continental” w Krynicy przy ulicy Nitribitta 4,
nosi tytuł „Kontrasty”. Pokazane na niej zdjęcia to gra światła,
kontrastów (stąd tytuł wystawy), tematy znane, ale jakby odkrywane na nowo
przez autora, który przeszedł latem i zimą całe Tatry w poszukiwaniu
tematów do swoich zdjęć. Zdjęcia wykonywał w każdych warunkach pogodowych,
w miejscach, które nie są często pokazywane na fotografiach. Jest więc
pokryta szronem gałązka kosówki z grani Ornaku, grupka narciarzy na
Kasprowym Wierchu na tle krwawo zachodzącego słońca, morze mgieł, z
którego wynurzają się zaśnieżone szczyty Tatr Zachodnich, Czerwonych
Wierchów i Giewontu na pierwszym planie. Osobnym tematem są wschody i
zachody słońca w Tatrach, które autor oglądał i zapisał migawką swojego
aparatu między innymi na Granatach, Kasprowym Wierchu i Hali Stoły. Na
jednym z zachodów widać odbijające się w tafli Czarnego Stawu
Gąsienicowego góry. Wreszcie bardzo ciekawe parujące podczas wiosennego
poranku dachy szałasów na Polanie Chochołowskiej. Fotografia ta
charakteryzuje się dużą wrażliwością, a przede wszystkim umiejętnością
znalezienia ujęć niestandardowych, technicznie z pewnością dość trudnych,
ale przede wszystkim niebanalnych. Z pewnością te fotografie mają własny
styl i warto je oglądnąć. Trzeba dodać, że oprócz samych zdjęć autor
wykonał własnoręcznie ramy do prezentowanych fotografii.
Adam Brzoza wykonuje także czarno-białe zdjęcia obrazujące życie
pasterskie np. fotografie baców „pucących” oscypki na Rusinowej Polanie,
zdjęcia z redyku w Dolinie Kościeliskiej, na Kalatówkach i w Kuźnicach. W
tym roku planuje sfotografowanie wszystkich czynnych szałasów pasterskich
w Tatrach Polskich. Fotografuje aparatami: cyfrowymi Canon A70 PS, Sony DC
717, Minoltą „Dimage” i lustrzanką Canon EOS 300. Najciekawsze swoje
zdjęcia publikuje w internecie na stronie
www.moje.tatrynet.pl, gdzie
można już oglądać ponad 2000 zdjęć jego autorstwa wraz z opisami
najciekawszych wycieczek. – Strona istnieje już od dwóch lat, staram się
ją aktualizować raz w miesiącu, a odwiedza ją ok. 50 osób dziennie –
tłumaczy Adam Brzoza. Dziękuję sponsorom, którzy pomogli mi zrealizować
wystawę w Krynicy tj. Starostwu Tatrzańskiemu i przyjacielowi Dariuszowi
Rejowskiemu, który jest właścicielem restauracji „Villa Toscana” w rynku w
Nowym Targu. Adam Brzoza planuje w tym roku jeszcze jedną wystawę, ale tym
razem w Zakopanem, a prace pokazywane na foto festiwalu w Krynicy można
także oglądać w Internecie pod adresem
www.foto-festiwal.org".
Foto-relacja: Autor wystawy zakopiańczyk Adam
Brzoza i jego prace, które można oglądać w Hotelu „Continental” w Krynicy
(zdjęcia Wojciech Szatkowski):
|