(31.12.2008)
Piotr Kyc: "Koniec
roku, to czas organizowania kuligów.
Pogoda na sannę jest
wyśmienita. Dużo śniegu. Mróz i słoneczna pogoda. Pędzą sanie po drogach,
zaśnieżonych dolinach . Palą się watry, gra muzyka, słychać śpiew. Na
jednym z tatrzańskich, sylwestrowych kuligów, pędzących Doliną
Chochołowską można było spotkać między innymi Marylę Rodowicz i Zbigniewa
Niemczyckiego.
Pani Maryla, której w saniach towarzyszył syn, wyglądała pięknie
przyozdobiona czerwoną chustą , którą otrzymała od Starosty Tatrzańskiego
Andrzeja Gąsienicy Makowskiego. Wszystkim gościom przebywającym pod
Tatrami życzymy Szczęśliwego Nowego Roku !".
Foto-relacja (zdjęcia Piotr Kyc):
|