W dniu 20 lutego rozegrano pierwszy konkurs
na Średniej Krokwi – konkurs skoków do kombinacji norweskiej. Kierownikiem skoczni był Franciszek Marduła, kierownikiem konkurencji – Zygmunt Bośniacki, Delegatem Technicznym FIS- Hens Renner i Acke Svensk z Finlandii (bieg do kombinacji ). W skokach
i całej kombinacji zwyciężył Larsen Arne ( Norwegia) z notą 454, 33 pkt. Drugi był Kotchkin Dmitrij (ZSRR), nota 448, 77 pkt, a trzeci Fageras Ole Henrik (Norwegia) z notą 442, 25 pkt. Najlepszy z Polaków był Andrzej Staszel- Polankowy z notą 382, 18 pkt zajął 19 miejsce w kombinacji. Józef Karpiel był 26 ( z notą 368, 25). Jerzy Kuroczko był 28. W
kombinacji startowało 34 zawodników.
Wyniki konkursu skoków na Średniej Krokwi (K 65) w dniu 21 lutego 1962 r.
Nazwisko skoczka
|
Kraj
|
I skok
|
II skok
|
III skok
|
Punktacja
|
1. Engan Toralf
|
Norwegia
|
68 m
|
67 m
|
70, 5 m
|
223, 6
|
2. Łaciak Antoni
|
Polska
|
67 m
|
64, 5 m
|
71, 5 m
|
222, 5
|
3. Recknagel Helmut
|
Niemcy
|
65, 5 m
|
67 m
|
71, 5 m
|
219, 8
|
4. Silvennoinen Hemmo
|
Finlandia
|
64, 5 m
|
69 m
|
69 m
|
218, 9
|
5. Czakadze Koba
|
ZSRR
|
65, 5 m
|
65 m
|
71, 5 m
|
218, 8
|
6.Kurth Veit
|
NRD
|
64 m
|
69 m
|
69, 5 m
|
217, 8
|
7. Bujok Gustaw
|
Polska
|
64, 5 m
|
67, 5 m
|
71 m
|
214, 1
|
8. Kamenski Nikołaj
|
ZSRR
|
65 m
|
68, 5 m
|
66 m
|
213, 9
|
9.
Szamow Nikołaj
|
ZSRR
|
65, 5 m
|
66 m
|
69, 5 m
|
213, 1
|
10. Egger Wilhelm
|
Austria
|
67 m
|
66, 5 m
|
64, 5 m
|
212, 8
|
Konkurs skoków na Średniej Krokwi, rozegrano po raz pierwszy w ramach mistrzostw świata, w dniu 21 lutego 1962 r. Kierownikiem skoczni był Stanisław Marusarz, kierownikiem konkurencji – Józef Podstolski, Delegatem Technicznycm FIS – Hans Renner. W konkursie wzięło udział 62 skoczków. W tym konkursie Antoni Łaciak zdobył dla Polski tytuł wicemistrza świata w skokach na skoczni średniej (pierwszy taki tytuł w Lahti w 1938 r. zdobył Stanisław Marusarz). Antoni Łaciak był noszony pod Krokwią na rękach – zdobył jedyny w mistrzostwach świata w Zakopanem w 1962 r. medal dla Polski. Na co dzień reprezentował barwy klubu LZS Szczyrk, już po FIS-ie brał jeszcze udział w
Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Innsbrucku w 1964. Kochał narciarstwo a zwłaszcza skoki i stał się sensacją mistrzostw w Zakopanem. Już w pierwszej kolejce oddał najdłuższy skok. Zaskoczył tym licznie zgromadzonych mimo śnieżycy widzów i samych sędziów, którzy za długi i piękny skok przyznali mu stosunkowo niskie noty. Po
drugiej serii skoków był na czwartej pozycji. Prowadzenie objął Norweg Engan, drugim był Fin
Silvennoinen, trzecim fenomenalny Niemiec Recknagel. Z napięciem oczekiwano rezultatów trzeciej kolejki skoków. Łaciak oddał piękny i długi skok – 71, 5 m. Norweg Engan skoczył 70, 5 m, lecz wyżej punktowany przez sędziów, otrzymał tytuł mistrza. Polak otrzymał srebrny medal.... Godnie uczczono sukces Polaka. Antoni Łaciak na ramionach wiwatujących kibiców
zaniesiony został do „Imperialu”.
W tym konkursie Łaciak pokonał tak doskonałych skoczków jak Recknagel, Silvennoinen, Czakadze i innych. O pechu w czasie konkursu mógł mówić nasz zawodnik Piotr Wala, który po wspaniałym i bardzo długim skoku w pierwszej serii wywrócił się na wybiegu, co sędziowie potraktowali jako upadek. W cztery dni później rozegrano konkurs na Wielkiej Krokwi.
Tym razem w czasie konkursu mieli dużo szczęścia organizatorzy, gdyż konkurs skoków na Średniej Krokwi był już dwukrotnie odkładany na inny termin z powodu wielkich opadów śniegu. Tym razem było lepiej i konkurs rozegrano. Aura raz tylko przerwała zawody, w okolicach godziny 12, na okres jednej godziny, bowiem podmuchy wiatru i opady śniegu były tak wielkie, że
stwarzały nierówne warunki dla poszczególnych zawodników. Świetnie skacze Fin Silvennoinen, Kamieński. Z Polaków świetnie skacze Piotr Wala, dynamiczne wyjście z progu, piękny lot, ale na zeskoku wywraca się jak długi
(zresztą w tym miejscu miało upadki wielu z zawodników – W.S).
Po nim dobrze skaczą Szamow i Recknagel. Łaciak skacze 68, 5 m z notą 100, 5 pkt. I jest do tej pory najlepszy. Skacze po
nim Norweg Engan i uzyskuje 68 m, ale lepszą od Polaka notę 101, 3 pkt. Wiatr znowu wzmaga się, ale skoki trwają nadal bez przerwy. W drugiej serii poprawia się Polak, Gąsienica- Bryjak, ma 64, 5 m, wala znowu źle ląduje i przewraca się. Recknagel odważnym skokiem osiąga 67 metrów. Łaciak skacze 64, 5 m a Engan 67 metrów i jest stale na pierwszej pozycji. Rozpoczyna
się trzecia seria – Recknagel skacze aż 71, 5 m wywołując okrzyki zachwytu na trybunach. Łaciak skacze tyle samo. W tej serii wyraźnie poprawia się jeszcze jedne dobry skoczek - Koba Czakadze z ZSRR, a Engan nie pozwala sobie wyrwać zwycięstwa – skacze 70, 5 m i zwycięża w konkursie.
|