Konkurs w Bischofshofen od lat
organizowany jest w Święto Trzech Króli, dniu wolnym od pracy
dla mieszkańców Austrii. Ci z nich, którzy interesują się
narciarskimi skokami mogli oglądać piękny konkurs skoków
narciarskich w Bischofshofen. Mimo, że na skoczni im. Paula
Ausserleitnera w Bischofshofen najlepiej skakał Norweg Romoeren,
to zwycięzcą 51. Turnieju Czterech Skoczni został fiński skoczek
Janne Ahonen. Adam Małysz zajął bardzo dobrą trzecią pozycję.
Po konkursie na skoczni „Bergisel” zdecydowanie prowadził Ahonen,
a Adam Małysz zajmował 5 pozycję w klasyfikacji generalnej
turnieju. Pierwszy skok Małysza w Bischofshofen nie był
najlepszej klasy, to znaczy był dobry, ale polski zawodnik
spóźnił nieco wybicie i osiągnął „tylko” 119.5 m, co w tym
momencie dawało mu dopiero 20 lokatę. W drugiej serii „polski
orzeł” zmobilizował się jednak i oddał najdłuższy w tej serii i
piękny zarazem skok na 133 metry i przesunął się w ten sposób aż
o 13 miejsc, ostatecznie zajmując 7 miejsce i 3 w klasyfikacji
generalnej 51. Turnieju Czterech Skoczni. Małyszowi po pierwszej
serii pewnych technicznych wskazówek udzielił trener Piotr Fijas,
ale nasz skoczek nie zdradził jakie to były uwagi z racji
tajemnicy. Po konkursie Adam Małysz dodał: - Cieszę się, że
mam tak wspaniałych trenerów, którzy znakomicie się uzupełniają.
Nie napawał natomiast optymizmem start w Turnieju pozostałych
reprezentantów Polski. Apoloniusz Tajner tak go podsumował: -
Nie ma co ukrywać, ten start im się nie udał. Był po prostu
słaby. Choć na przykład dzisiaj w serii treningowej Bachleda i
Mateja skoczyli całkiem dobrze. Ale nie są na tyle mocni , by z
niskich rozbiegów i z małej szybkości skoczyć daleko. To jest
materiał do przemyśleń. (wypowiedzi trenera Apoloniusza
Tajnera z: Art. Andrzeja Stanowskiego, Adam dobrze, inni
słabo, w: „Dziennik Polski” z 7 stycznia 2003 r.).
Ostatecznie Adam Małysz był 3, 34 Bachleda, 48. Tajner i 55
Pochwała.
W konkursie wygrał 22-letni wychowanek nowego trenera Norwegów-
Miki Kojonkoskiego, Bjoern Einar Romoeren (miał skoki na 126,5 i
130,5 m) przed Svenem Hannawaldem z Niemiec i Andreasem Koflerem
z Austrii. Obaj skoczkowie byli ex auquo na drugim
miejscu z taką samą sumą punktów. Czwarty był Ahonen i w ten
sposób fiński skoczek zapewnił sobie zwycięstwo w klasyfikacji
generalnej 51. Turnieju Czterech Skoczni. Po zakończeniu zawodów
Ahonen powiedział: - Jestem ogromnie szczęśliwy. To już moje
drugie zwycięstwo w tym turnieju, jest się więc z czego cieszyć.
Tym bardziej, że Turniej ma ogromny prestiż. Jako nagrodę
Ahonen otrzymał nowiutkie audi quattro oraz ufundowaną przez
firmę „Siemens” kolację z najlepszym brazylijskim piłkarzem –
Ronaldo. Co do samochodu to stwierdził, że wcale nie jest
wiadome, czy sprowadzi audi do Finlandii, gdyż musiałby zapłacić
bardzo wysokie cło. Ale po wejściu do auta szeroko się
uśmiechnął. Widać, że lubi dobre, sportowe samochody. O swoich
skokach powiedział: - Oddałem dwa dobre skoki. W drugim nie
miałem korzystnych warunków, chyba, gdyby nie to, mógłbym
skoczyć dalej. (wypowiedź Janne Ahonena z: art. Andrzeja
Stanowskiego, Kolacja z Ronaldo, w: „Dziennik Polski” z 7
stycznia 2003 r.). Tak więc w Turnieju zwycięzcą okazał się
Ahonen, przed Hannawaldem i Małyszem.
Wyniki konkursu skoków-
Bischofshofen (Austria) – 6 stycznia 2003 r.
Imię i nazwisko zawodnika |
Długości skoków |
Punktacja |
1. Bjoern Einar Romoeren
(Norwegia) |
126,5, 130,5 m |
263.1 |
2. Sven Hannawald (Niemcy) |
128,5, 127 m |
262.4 |
2. Andreas Kofler
(Austria) |
125,5, 130 m |
262.4 |
7. Adam Małysz (Polska) |
119,5, 133 m |
253.0 |
Klasyfikacja generalna 51.
Turnieju Czterech Skoczni
1.
Janne Ahonen (Finlandia) – 999.9
pkt
2.
Sven Hannawald (Niemcy) – 976.3
pkt
3.
Adam Małysz (Polska) – 959.7 pkt
Bohaterowie skoków w
Bischofshofen
Janne
Ahonen
Finlandia
Data
urodzenia: 11 maja 1977 r.
Klub:
Lahden Hiihtoseura
Bardzo
uzdolniony skoczek fiński, pochodzący z Lahti – miejscowości
gdzie od lat rozgrywane są słynne zawody w narciarstwie
klasycznym „Salpauselkä Hiihdot”. Trzykrotny mistrz świata
juniorów. Dlaczego wybrał skoki? Odpowiada: – Trudno
powiedzieć. Skoki po prostu zawsze mi się podobały. Może
przyczynił się do tego fakt, że ten sport jest ogromnie
popularny w Finlandii – wyjaśnia Janne. Już w 1993 r.
znalazł się w kadrze Finlandii, mimo iż miał zaledwie 15 lat.
Pierwsze wielkie sukcesy zanotował na Mistrzostwach świata
juniorów; W 1993 r. w Harrachovie zdobył tytuł podwójnego
mistrza świata: w konkursie indywidualnym i w drużynie: Finowie
skakali w składzie: R. Jussilainen, J. Ahonen, O. Happonen, T.
Kykkanen). Ten sukces powtórzył rok później na Mistrzostwach
Świata juniorów w Breitenwang w Austrii: zdobył złoto w
konkursie indywidualnym i w drużynie, w składzie: J. Mattila, O.
Happonen, T. Koponen, J. Ahonen. Tak więc Janne wywalczył aż
cztery złote medale Mistrzostw Świata juniorów.
Przez
ostatnie kilka lat należał do najlepszych na świecie, ale nie
miał szczęścia do wielkich zawodów sportowych, jak Zimowe
Igrzyska Olimpijskie, na których często stawał tuż obok podium –
na czwartej pozycji. Zdobywał za to złote medale mistrzostw
świata w Thunder Bay (1995) i Trondheim (1997). Jest też
wicemistrzem świata w lotach narciarskich z Bad Mitterndorf
(1996). Zajmował także czołowe lokaty w Turnieju Czterech
Skoczni, a w 1999 r. był jego zwycięzcą. W związku z dobrymi
wynikami sportowymi stał się osobą bardzo popularną w
Finlandii. Z czasem jednak tak wielka popularność, tłumy fanów
i fanek na każdym z pucharowych konkursów, stały się uciążliwe:
- Zbyt wielka popularność nie jest wcale taka przyjemna. Po
jakimś czasie to przestaje być zabawne, odbiera człowiekowi
prywatność... Skoki – to prostu mój zawód, który chciałbym
wykonywać jak najlepiej. Ale gdy zaczynałem skakać ekscytował
mnie każdy skok – wypowiada się Ahonen. W swojej karierze
Ahonen odniósł 15 zwycięstw, a 54 razy stał na podium (co daje
mu 9 miejsce w rankingu FIS). Jest jednym z niewielu zawodników,
którzy od wszystkich sędziów otrzymywali noty po 20 pkt, czyli
maksymalne.
Najlepsze lokaty w Pucharze Świata: 1995 – 3, 1998 – 3, 1999 –
2. Warto dodać, że Ahonen jest zawodnikiem niezwykle zamkniętym
w sobie, u którego nawet największe sukcesy czy też porażki,
rzadko wywołują reakcję na twarzy. Stąd wziął się zapewne jego
przydomek „Maska”. W sezonie 2002/03 w grudniowo-styczniowych
konkursach Janne Ahonen miał trochę pecha. Już trzykrotnie
prowadził po pierwszej serii i nie wygrał konkursu. Szczęście
powróciło w Engelbergu (21 grudnia 2002 r.), kiedy w sobotnim
konkursie po drugim, pięknym skoku na 132,5 m zwyciężył w
konkursie. Wreszcie uśmiech zagościł na twarzy tego
nieprzeniknionego zawodnika. Ahonen zwyciężył w klasyfikacji
Turnieju Czterech Skoczni 2003, przed Hannawaldem i Małyszem.
Jego przewaga w PŚ trwała aż do dwóch konkursów w Zakopanem. Tam
właśnie, na Wielkiej Krokwi, wielka forma Ahonena się gdzieś
zagubiła. Potem było już coraz słabiej. Niemniej jednak Ahonen z
1016 punktami wywalczył 4 miejsce w klasyfikacji PŚ za 2002/03.
Najlepsze lokaty: 3,2 w Kuusamo, 4 w Titisee-Neustadt, 4 w
Trondheim, 1 w Engelbergu, 3 w Oberstdorfie, 5 w
Garmisch-Partenkirchen, 1 w Innsbrucku, 4 w Bischofshofen, 6 w
Libercu, 20, 6 w Zakopanem, 6 w Hakubie, 8,11 w Sapporo, 17, 5 w
Bad Mitterndorf, 9 w Willingen, 19 w Oslo, 17, 19 w Lahti, 17 w
Planicy. Tak Ahonena scharakteryzował szkoleniowiec ekpy
Finlandii, Tommi Nikunen. – Ostatni sezon był najtrudniejszym
sezonem Janne podczas jego 10-letniej kariery. Miał problemy z
biodrem i kręgosłupem, ale poradził sobie z tym. Janne ma
ogromnie dużo motywacji i bardzo ciężko pracuje. Wyniki widać
było pod koniec sezonu, którego w ogóle nie da się porównać do
początku. W naszej opinii w tej chwili Janne skacze tak dobrze,
że nikt nie jest w stanie z nim wygrać – powiedział trener
Nikunen.
Wykorzystano także fragmenty wywiadu z Janne Ahonenem z:
Przegląd Sportowy nr 14 (12054), art. Magdaleny Parafiańczyk,
Milczek przemówił.
Sukcesy
sportowe: 3-krotny olimpijczyk: 1994, 1998, 2002, srebrny
medalista olimpijski, 1994 – 5 druż., 1998 – 4 (120), 5 druż.,
2002 – 4 (90), 9 (120), 2 druż., Mistrzostwa Świata: 1995 – 9
(90), 9 (120), 1 druż., 1996 – 2 loty, 1997 – 1 (90), 8 (120), 1
druż., 1999 – 4 (90), 4 (120), 4 druż, 2000 – 3 loty, 2001 – 3
(120), 2 druż. 120, 2 druż. 90, 2003 – Val di Fiemme – 1 druż.
Turniej Czterech Skoczni: 1995 – 3, 1998 – 3, 1999 – 1, 2000 –
2, 2001 – 2., 2003 – 1. 15 zwycięstw w Pucharze Świata. 54 razy
na podium zawodów Pucharu Świata.
Zwycięstwa Jannego Ahonena w Pucharze Świata
1.
Engelberg (Szwajcaria) – 19.12.
1993 r. 1. Ahonen, 2. Freiholz, 3. Myrbakken
2.
Garmisch-Partenkirchen (Niemcy) –
1.01. 1995 r. 1. Ahonen, 2. Goldberger, 3. Soininen
3.
Lillehammer (Norwegia) – 3.12.
1995 r. 1. Ahonen, 2. Nishikata, 3. Nikkola
4.
Tauplitz/Bad Mitterndorf (Austria)
– 10.02.1996 r. 1. Ahonen, 2. Goldberger, 3. Nikkola
5.
Lahti (Finlandia) – 7.03. 1998 r.
1. Ahonen, 2. Widhoelzl, 3. Brenden
6.
Chamonix (Francja) – 6.12. 1998 r.
1. Ahonen, 2. Funaki, 3. Schmitt
7.
Harrachov (Czechy) – 19.12. 1998
r. 1. Ahonen, 2. Hornschuh, 3. Funaki
8.
Harrachov (Czechy) – 20.12. 1998
r. 1. Ahonen, 2.Kasai, 3. Widhoelzl
9.
Engelberg (Szwajcaria) – 9.01.
1999 r. 1. Ahonen, 2. Funaki, 3. Schmitt
10.
Zakopane (Polska) – 17.01. 1999 r.
1. Ahonen, 2. Funaki, 3. Horngacher
11.
Harrachov (Czechy) – 7.02. 1999 r.
1. Ahonen,2. Ottesen, 3. Suchacek
12.
Villach (Austria) – 12.12. 1999 r.
1. Ahonen, 2. Schmitt, 3. Widhoelzl
13.
Lahti (Finlandia) – 4.03. 2000 r.
1. Ahonen, 2. Hannawald, 3. Ottesen
14.
Engelberg (Szwajcaria) – 21.12.
2002 r. 1. Ahonen, 2. Hafele, 3. Hannawald
15.
Innsbruck (Austria) – 4.01. 2003
r. 1. Ahonen, 2. Liegl, 3. Hoellwarth.
Bjoern Einar Romoeren
Norwegia
Data
urodzenia: 1 kwietnia 1981 r.
Klub:
Hosle IL
„Bernar”,
jak nazywają go koledzy i sportowi fani, urodził się w Oslo.
Jego hobby to golf i snowboard, oczywiście także skoki
narciarskie. W skokach zadebiutował w 1985 r., a w
reprezentacji Norwegii w Lahti na mistrzostwach Świata. Wzrost
182 cm waga 63 kg. Miał bardzo wyrównany sezon i punktował w
większości zawodów sezonu. Dwa razy stawał na podium pucharowych
zawodów, w tym wygrał konkurs w Bischofshofen. Zebrał 523 punkty
co dało mu 14 miejsce w PŚ. Podczas finałowego konkursu w
niedzielę 23 marca 2003 r. na Planicy wystąpił w białej koszuli
z krawatem, tak jak ongiś skakali wielcy norwescy skoczkowie,
bracia Ruudowie z Kongsbergu.
Wyniki sportowe: Mistrzostwa Świata: 2001 – Lahti – 16, 2003
– Val di Fiemme/Predazzo – 10 (K 95), 3 druż., Turniej Czterech
Skoczni – 19 w 2003 r. Wyniki z PŚ 2002/03: Kuusamo – 18,
Trondheim – 13, Titisee-Neustadt – 14, Engelberg – 22, 7,
Garmsch-Partenkirchen – 15, Innsbruck – 17, Bischofshofen – 1,
Liberec – 7, Zakopane – 16, 17, Hakuba –18, Sapporo – 3, 8, Bad
Mitterndorf/ Kulm – 9, 21, Willingen – 19, 23, Oslo – 21, Lahti
– 12, Planica – 14,14. |